W naszym przypadku to podróż z dwójką dzieci… zapewne będzie ciekawie. Dlatego postanowiłam dobrze się do niej przygotować! Wyposażyliśmy się w parę gadżetów do auta i dobrze zaplanowaliśmy całą trasę. Wizja 14 godzin w aucie i 6 godzin na promie naprawdę mnie przeraża. Oby moje pomysły sprawdziły się i wypad był przyjemny i pełen pozytywnych wspomnień.
Dla każdego długa podróż znaczy coś innego. Znacie swoje dzieci na tyle, by wiedzieć czy długa podróż będzie oznaczała 200km czy może przejechanie 1000km dopiero uznacie za długą wycieczkę. Jedne dzieci są aktywne w aucie, inne potrafią całą drogę przespać. Do wszystkiego trzeba się jednak przygotować.
Dokumenty
Paszporty czy dowody tożsamości najlepiej przygotować sobie w jednym miejscu i oczywiście sprawdzić ich ważność.
Bezpieczeństwo
Warto sprawdzić przed wyjazdem czy nasze dziecko nie wyrosło z fotelika. W długą podróż warto zabrać podusię i kocyk. Większość dzieci przesypia długą jazdę, więc sprawmy żeby było im wygodnie. Za każdym razem gdy wsiadacie do auta dociągnijcie pasy. Zasada bezpieczeństwa brzmi : „zapij dziecko tak mocno jak bardzo je kochasz” – uwaga grozi uduszeniem 😉
Do bezpieczeństwa zaliczam również dobrze wyposażoną apteczkę. W tych samochodowych zazwyczaj nie znajduję się NIC! Sprawdźmy skład naszej apteczki i doposażmy ją wcześniej.

Przygotowanie auta
A raczej jego przestrzeni. Sprawdzają się organizery na zagłówek. Dla dzieci to skrytka na drobiazgi (kredki, pluszaka czy kubek z piciem). Dla nas to mniejszy bałagan w aucie i większe bezpieczeństwo. Pamiętajcie, że każdy „luźny” przedmiot w samochodzie może być zagrożeniem podczas wypadku.

Polecam Wam również dla starszych dzieci stoliki turystyczne. Lekkie, miękkie i bezpieczne. Dzieci mogą w aucie malować, oglądać książeczki czy układać puzzle.
Pora podróży i trasa
Dla jednych lepiej wyruszyć w nocy, bo dziecko prześpi całą drogę, dla innych będzie lepiej wstać o świcie. Uważam, że zależy to również od pogody. Gdy na dworze jest 30 stopni bardzo ciężko jedzie się, nawet z klimatyzacją, gdy ciągle przez okno zagląda do nas słońce. Godzinę wyjazdu dokładnie przemyślcie, a do spania przygotujcie dla dzieci małą podusię, czy rogal i kocyk. Ważne, aby też nie jechać na czas. Z dziećmi różnie bywa. Jedna wycieczka będzie bez przerw. Natomiast kolejna podróż może być z dłuższymi i częstszymi przerwami. Jeśli wybieramy się za granicę warto wcześniej uwzględnić miejsca postojowe.

Przerwa
Najważniejsze to robienie dzieciom przerw w jeździe. My staramy się, aby przynajmniej jedna przerwa trwała ok 45min i zawierała kolejne atrakcje np. plac zabaw czy krótki spacer. Oczywiście ilość i długość zależy od długości trasy i potrzeb podróżujących. Dla rodziców to też chwila na oddech i rozprostowanie się.

Jedzenie i picie
Podanie dzieciom czegoś słodkiego zapewne uciszyłoby je na parę minut. Jednak nie jestem zwolenniczką jedzenia i picia w aucie i to nie tylko ze względu na bałagan i plamy. Cukierek czy łyk soku może być dla naszego dziecka zagrożeniem. Nie wiele potrzeba by dziecko zachłysnęło się czy podczas nagłego hamowania zakrztusiło się żelkiem. Zróbcie pięciominutową przerwę, a jeśli to nie możliwe to podajcie sok, gdy stoicie na czerwonym świetle i bacznie obserwujcie malucha.

Toaleta
Znacie na pewno hasło :Mama siku! To oznacza szybko, już, tu i teraz. Nie zawsze na horyzoncie pojawi się MOP czy parking z toaletą. Jest na to rada przez moje maluchy wypróbowana. To turystyczny jednorazowy nocnik Tron.
Zabawy
Najlepszą zabawą podczas jazdy jest wymyślanie zagadek. Dajcie też szansę, aby dziecko stworzyło swoją zagadkę.

Z większymi dziećmi, które znają już literki można pobawić się w „bezludną wyspę” na każdą literkę podajecie po trzy rzeczy, które zabralibyście na bezludną wyspę. Zabawa na jakieś 30min.

Kolejną zabawą jest szukanie chmurek, które coś nam przypominają. Dzieci mają niesamowitą wyobraźnie i na pewno Was zaskoczą podczas tej zabawy.

W trasie wiele radości sprawia dzieciom nawigowanie kierowcy. Warto wydrukować wcześniej mapę dla dziecka i zaznaczyć trasę na kolorowo.
Gadżety
Małe zabawki, pluszaki
Płyty z ulubionymi piosenkami, audiobooki, bajki na tablecie
Książeczki, znikopisy i malowanki
Gry (np. magnesowe kółko i krzyżyk), tablica z magnesikami, zgadywanki (u nas CzuCzu)
Czeka nas długa podróż… mam nadzieję, że przygotowane atrakcje zaciekawią dzieci i nasza podróż będzie przyjemna.
Po powrocie na pewno napisze Wam co się sprawdziło i jak wspominamy tak długą wyprawę 😉